Jednym z elementów reklamy zewnętrznej (outdoor) jest reklama na budynkach. Jest to medium powszechnie obecne na naszych ulicach, którego nie da się uniknąć, ani nie zauważyć. Umożliwia zbudowanie szerokiego zasięgu i dużej częstotliwości kontaktów z odbiorcą. Reklama na budynkach może służyć zarówno wspieraniu kampanii pro sprzedażowych jak i wizerunkowych. Obiektywnie patrząc, jest to dobra perspektywa na zarabianie pieniędzy, ponieważ przez cały czas na wysokim poziomie utrzymuje się zapotrzebowanie na tego typu działania marketingowe.
Celem reklamy outdoor jest optymalne wykorzystanie potencjału drzemiącego w przestrzeni miejskiej. Jest to ciekawy pomysł na biznes, a apogeum zapotrzebowania na tego typu usługi można zaobserwować w szczególności przed wyborami rządowymi czy samorządowymi (w trakcie kampanii wyborczych) oraz przed różnego rodzaju świętami (szczególnie przed Bożym Narodzeniem). Oprócz gorącego okresu, jednak przez okrągły rok można liczyć na zainteresowaniem reklamą umieszczoną na różnego rodzaj budynkach, co pozwala zarabiać w tej branży cały czas.
Aby zająć się wykonywaniem i realizacją reklam wielkoformatowych na budynkach, warto przemyśleć kilka kwestii i podejść do tego konkretnie i z zapałem do pracy. Na początek potrzebne jest niewielkie biuro, w którym można przyjmować interesantów. Niezastąpiona wydaje się energia i silna motywacja do pozyskiwania powierzchni na budynkach czy ich elewacjach, najlepiej dobrze zlokalizowanych, na których warto byłoby umieszczać reklamy i którymi byliby zainteresowani nasi potencjalni klienci. Nie zawsze są to łatwe kwestie. Negocjacje czy rozmowy z kontrahentami mogą być w tej pracy dość trudne, dlatego przydatna jest umiejętność negocjacji i perswazji, zwłaszcza jeśli chce się uzyskać zgodę, dobre warunki oraz niską cenę.
Po zdobyciu kilku strategicznych miejsc, należy pozyskać chętnych na umieszczenie tam swoich reklam.
Jest na to kilka sposobów, do których należą na przykład: nawiązanie współpracy z agencjami reklamowymi, które zechciałyby umieścić produkowane przez siebie reklamy albo bezpośredni kontakt ze sztabami wyborczymi, firmami i instytucjami pragnącymi dotrzeć do szerokiego grona odbiorców. Należy iść za ciosem i nieustannie poszukiwać ciekawych lokalizacji (najlepszych z dostępnych) i nie zniechęcać się niepowodzeniami. Trzeba również realizować uzyskane od klientów zlecenia na pozyskiwanie konkretnych miejsc.
Warto zaproponować szeroki wybór formatów reklam typu outdoor, na przykład: billboardy (tablice 504×238), frontlight-y i backlight-y (600×300, 800×400, 1200×300, 1200×400) oraz formaty niestandardowe, realizowane na specjalne zlecenie klienta. W skład usług powinien wchodzić również montaż i demontaż materiałów ekspozycyjnych oraz ich monitoring. Jeżeli jest to możliwe trzeba zaoferować reklamę na środkach komunikacji miejskiej (outdoor mobliny) – czyli reklama na i w autobusach (np. full back, busboard, ramki w autobusach) i reklama na oraz w tramwajach (np. tramboard, ramki w tramwajach).
Nie wolno zapominać, że obowiązuje zakaz wieszania ogromnych płacht reklamowych na domach wielorodzinnych. Nie wolno ludziom zasłaniać okien, kraść światła czy zmuszać do życia w półmroku. Słońca, światła i widoków nie mogą już reglamentować prezesi spółdzielni czy zarządy wspólnot mieszkaniowych, używając argumentu o zdobywaniu pieniędzy. Jest to w pewien sposób ograniczeniem dla prowadzenia takiej działalności, jednak nie powinno to przeszkadzać w poszukiwaniu innych dobrze usytuowanych miejsc na reklamę.
Pozyskiwanie powierzchni reklamowych (wynajem, dzierżawa), a następnie udostępnianie ich zainteresowanym klientom jest ciekawym i dochodowym pomysłem na biznes. Wielkość zysków zależy od przedsiębiorczości i skuteczności w zdobywaniu miejsc na elewacjach najlepiej umiejscowionych budynków oraz o nawiązaniu dłuższej i owocnej współpracy z agencjami reklamowymi, jak i zdobycie klientów.
|